Wróciłem sobie do tego filmu po latach i jak kiedyś zrobił na mnie ogromne wrażenie tak teraz się na nim zawiodłem. Jakoś tak klimatu grozy mi tutaj zabrakło, do tego młody aktor grający Damiena zamiast straszyć to irytował mnie tymi swoimi minami. Dodatkowo przez cały czas pokazują nam, że jest on antychrystem, aż tu nagle pod koniec poddane jest to w wątpliwość ale zupełnie to nie działa. Moim zdaniem lepiej byłoby gdyby do końca nie było to wiadome.